Byłem dzisiaj na zakupach w naszym Chełmskim TESCO, coś tam do koszyka włożyłem i trafiłem na mrożonki
oczywiście chłodnie dostępne poza mrożonymi płatami ryb tj panga itd.
Ale naklejka na chłodni dużymi literami napisana
"Towar podaje sprzedawca" Więc czekam i czekam patrząc na dział wędliniarski. NIKT z obsługi nie pojawił się. Dałem spokój i ruszyłem do kasy. Ale przed kasami stoi pracownik Tesco z plakietką Renata. Więc poprosiłem o zapakowanie kilku płatów ryby. Pani po prostu powiedziała bym sobie sam zapakował
. Więc mówię że, napisane jest że to do Pani obowiązku należy według informacji na chłodni. No i się obraziła.
Zapytałem to dlaczego jest informacja że mam czekać na obsługę sklepu?
W odpowiedzi usłyszałem "bo jest napisane. Jak chcę kupić to sobie mam sam nałożyć ja Panu nie będę pakowała"
W sumie to stała z założonymi rękami i się przyglądała się na kasjerki. Ciężka praca i wymagająca tylko klient przeszkadza.
Dziękuję nie miło było.